Aktualności
Wystawa fotografii Barbary Górniak
- 05/12/2010
- Dodane przez: Brzeskie Centrum Kultury
- Kategoria: Archiwum Galeria Sztuki
Wystawa fotografii Barbary Górniak
W Galerii Sztuki Współczesnej BCK w Brzegu 19 listopada 2011 roku o godz.17:00 odbędzie się otwarcie wystawy Barbary Górniak. Autorka mieszka we Wrocławiu i należy do Związku Polskich Artystów Fotografików. W sali wystawowej obejrzymy 2 zestawy fotograficzne. Pierwszy to fotografie czarno-białe pt. Złudzenia w formacie 100 x 70 cm. Drugi to fotografia barwna pt. Sztuka Przetrwania w formatach 50 x 70 cm. Wystawę można oglądać do 5 grudnia 2011r.
Zapraszam T. Fronckiewicz
Witold Liszkowski – Zagadkowe wizualne abstrakcje.
Sztuka Barbary Górniak to tajemniczy świat, w którym ledwo rozpoznawalne elementy sfotografowanej rzeczywistości przekształcają się w zagadkowe abstrakcje wizualne. Złudzenia, iluzje, senne mary, pełgające rozbłyski świetlne, podwodne omamy to niektóre elementy sztuki autorki, która przenosi nas w odległe rejony swojej podświadomości. Te osobliwe formy wpisują się w nurt fotografii subiektywnej, która potrafi z realnych przedmiotów i zjawisk uczynić formy oniryczne i odrealnione. Widzimy fragmenty drzewa, motyla, twarzy i innych znanych nam bytów, ale relacje pomiędzy poszczególnymi elementami zwodzą nasz zmysł i intelekt. Zdjęcia płynącej postaci kobiecej lub syreny odwołują się do mitycznych i baśniowych narracji.
Artystka tworzy poetykę, w której dominuje ostre światło i cień. Nie wiemy, czy oglądamy wierną notację sfotografowanej rzeczywistości, czy też jesteśmy obserwatorami obrazów spreparowanych przez autorkę. Barbara Górniak prowadzi z widzami twórczą grę. Dzięki zastosowanej przez nią metodzie, nie wiemy, czy świat przedstawiony na fotogramach istniał realnie, czy też powstał dzięki zabiegom dokonanym w ciemni lub poprzez obróbkę komputerową. Ilość nagromadzonych realnych i rozpoznawalnych fragmentów rzeczywistości każe nam ufać w prawdziwość tych zapisów fotograficznych. Niemniej jednak przedstawione zjawiska są nam nieznane, pozbawione logicznych, przyczynowo-skutkowych następstw – odsyłają nas do lirycznych i odległych skojarzeń.
Barbara Górniak mówi nam prawdę o sobie, ale pokazuje również, że żyjemy w sztucznym świecie wirtualnych i spreparowanych obrazów. Niejednokrotnie sztuczność bierzemy za prawdziwość, a niemożność dostrzegania procesów zjawiskowych i ulotnych zubaża naszą percepcję. Personalistyczny charakter twórczości autorki – w migotliwym i pluralistycznym świecie – stanowi jednostkową kontynuację dokonań ludzi sztuki w przeciwieństwie do popkultury.
Barbara Górniak – Wizualne refleksje
Moje fotograficzne mimesis jest wynikiem fascynacji obrazami, które ofiaruje rzeczywistość, możliwościami jej postrzegania, utrwalania oraz kreowania. Sztuka fotografii daje szerokie możliwości dokonywania wyborów tematów i konwencji. Pomiędzy aktem postrzegania a realizacją powstałych w umyśle obrazów, pozwala na tworzenie iluzji osadzonych w świecie realnym.
Fotografia jest dla mnie próbą uchwycenia energii, którą usiłuję zatrzymywać dla siebie. Jest ciągłym dążeniem, twórczym imperatywem do utrwalania własnych spostrzeżeń i komunikowania doznań.
Obserwacja otoczenia przez wizjer aparatu to ekscytujące przeżycie, które porusza nieskończone obszary wyobraźni. Spostrzegam interesujące kompozycje, szybko zmieniające się grą światła. Pojawiają się nowe, zaskakujące elementy, których istnienia wcześniej nie podejrzewałam. Oto nagle znalazłam się w innej rzeczywistości, jakże różnej od codzienności. Akceptuję tę inność i uświadamiam sobie, że jest mi ona bardzo potrzebna, jako punkt odniesienia w ofiarowanej mi przestrzeni. Utrwalanie tych spostrzeżeń wykracza poza chwilę bieżącą, poza czas.
Wysnute z wyobraźni obrazy przybierają realny kształt. Odczuwam to jako początek niezwykłego zdarzenia, wejścia w rejony z pogranicza jawy i snu, i dopełnianie twórczą energią tych obszarów, które nadają istnieniu sens. Stale uświadamiam sobie, że aparat fotograficzny jest tym medium, dzięki któremu mogę snuć wizualne refleksje. Jest zwierciadłem duszy, przytłoczonej zgiełkiem dnia powszedniego.